Informacja prasowa po konferencji dot. obniżenia wysokości subwencji oświatowej

Informacja prasowa po konferencji dot. obniżenia wysokości subwencji oświatowej

  • 22 gru 0

22-12-2021

W ubiegły piątek (17.12) 225 posłów PiS, trzech posłów Kukiz’15 i dwóch posłów niezrzeszonych przegłosowało ustawę budżetową zawierającą poprawkę zmniejszającą finansowanie nauki języka niemieckiego jako języka mniejszości w szkołach o prawie 40 mln. Środowisko polonijne w Niemczech „nie chce wsparcia kosztem marginalizacji innych”, a Mniejszość Niemiecka uważa, że ta zmiana w pierwszej kolejności zaszkodzi dzieciom. Przedstawiciele środowisk polonijnych w Niemczech oraz przedstawiciele Mniejszości Niemieckiej w Polsce zaapelowali, by nie uprawiać polityki polsko-niemieckiej kosztem dzieci i ich edukacji.

Na wspólnej konferencji prasowej przedstawiciele Mniejszości Niemieckiej wraz z przedstawicielami Polskiej Sieci Federalnej ds. partycypacji i Spraw Społecznych w Niemczech, byli zgodni, że piątkowe decyzje Sejmu RP zaszkodzą zarówno społeczności Mniejszości Niemieckiej w Polsce jak
i Polonii w Niemczech.

Dr Kamila Schöll-Mazurek: Nie godzimy się na wdrażanie rozwiązań rzekomo korzystnych dla nas, bez prowadzenia z nami rozmów na temat aktualnych potrzeb Polonii, jak i bez znajomości kompleksowości sytuacji. Planowane obcięcie subwencji oświatowej dla grup uznanych Ustawą z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym, motywowane odebraniem ustawowych praw mniejszości niemieckiej w Polsce, nie jest tym rozwiązaniem, którego potrzebujemy.

Joanna Szymanska: Ponadto odebranie subwencji oświatowej mniejszości niemieckiej może doprowadzić do eskalacji i tak już tylko poprawnych stosunków polsko-niemieckich i może mieć negatywne skutki dla wynegocjowania dla Polonii dobrych rozwiązań od niemieckiego rządu. Dlatego stanowczo żądamy zaprzestania szkodliwych dla nas działań. Jesteśmy orędownikami polityki dialogu, o który raz jeszcze apelujemy.

Poseł Ryszard Galla, który w piątek w Sejmie próbował przekonać posłów by nie przegłosowywali ustawy budżetowej zawierającej poprawkę dot. subwencji na naukę języka jako mniejszości mówił: To jest bardzo zła, bardzo szkodliwa, niekonstytucyjna poprawka. Jaki prezent pod choinkę szykujemy dzieciom uczącym się niemieckiego? Zapytałem o to także Ministra Czarnka, ale nie był w stanie odpowiedzieć na to pytanie. Dlaczego Minister Edukacji zbija kapitał polityczny na dzieciach? Jestem również zdania, że niektórzy posłowie nie wiedzą, o co tak naprawdę chodzi. Co gorsza nie rozróżniają dotacji od subwencji oświatowej. To wywołuje niepokój w środowiskach mniejszości narodowych i etnicznych w całej Polsce.

Z całej sytuacji najbardziej poszkodowane wyjdą dzieci – podkreślał przewodniczący TSKN Rafał Bartek – jako społeczeństwu powinno nam zależeć na jak najlepszej edukacji kolejnych pokoleń. Zabierając możliwość nauki języka niemieckiego w szkołach, zabieramy szanse na dobry start na rynku pracy. Województwo opolskie w ostatnich latach stało się atrakcyjne dla inwestorów właśnie ze względu na pracowników ze znajomością językową. Zamykając szansę na naukę tego języka zamykamy szansę na rozwój naszego regionu. Nie krzywdzi się w ten sposób Mniejszości Niemieckiej, ale cały region.

Agnieszka Kała, nauczycielka języka niemieckiego w szkole stowarzyszeniowej w Grodzisku, boi się o przyszłość szkoły, w której uczy – Nasza szkoła, to mała wiejska placówka, do której uczęszcza 36 dzieci. Szkoła funkcjonuje dzięki subwencji na naukę języka niemieckiego jako mniejszości. Odpowiadamy w pierwszej kolejności na potrzeby rodziców, którzy chcą, żeby ich dzieci posiadły znajomość języka niemieckiego. Jednak, aby móc tego języka uczyć, trzeba zapewnić tym dzieciom warunki – czyli zadbać o lokal, opał, materiały dydaktyczne. Ta subwencja umożliwia naukę w małych środowiskach, daje szanse na rozwijanie także tożsamości językowej i kulturowej naszych dzieci. Brak tej subwencji spowoduje, że nasze dzieci wyrwane ze swoich środowisk, będą musiały dojeżdżać do dużych szkół, a nauczyciele będą musieli szukać nowej pracy. To są ogromne straty dla naszej społeczności.

Bernard Gaida, przewodniczący Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce mówił – Zobowiązania RP wobec mniejszości narodowych wynikają nie tylko przepisów krajowych, ale przede wszystkim z ratyfikowanej EKJRM. Przykłady innych państw europejskich pokazują, że języki mniejszości są wartością dodaną tych państw i częstokroć społeczeństwa większościowe zabiegają o to, aby ten wyróżnik regionalny zachować dla kolejnych pokoleń. Jako przykład mogą tutaj służyć rozwiązania edukacyjne w Rumunii czy też na Litwie.

   


Skip to content

Strona korzysta z plików cookies, więcej o zasadach wykorzystania plików cookies znajdziesz w naszej polityce prywatności. Więcej informacji

The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

Close