-
31 maj 0
31-05-2023
Od listopada 2022 roku przedstawiciele Kuratorium Oświaty w Białymstoku i Ministerstwu Edukacji i Nauki wywierają naciski na najważniejsze instytucje edukacyjne białoruskiej mniejszości w Polsce, a są to II Liceum Ogólnokształcące z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego w Hajnówce oraz II Liceum Ogólnokształcące z Białoruskim Językiem Nauczania im. Bronisława Taraszkiewicza w Bielsku Podlaskim.
Forsowana jest nowa interpretacja prawa, które nie przeszkadzało funkcjonowaniu placówek kilkadziesiąt lat. Wymaga się zmian w statucie, aby nie wszyscy uczniowie byliby objęci nauczaniem białoruskiego jako języka mniejszości narodowej. W praktyce oznaczałoby to, że nauka tego przedmiotu oraz przystąpienie do matury z języka białoruskiego stałyby się nieobowiązkowe w tej szkole i faktycznie zrównywałoby to język mniejszości narodowej z przedmiotami fakultatywnymi, a ogólniak w Hajnówce straciłoby swój dotychczasowy charakter szkoły kształcącej swoich uczniów w zakresie języka i kultury białoruskiej mniejszości narodowej.
Wymuszane są zmiany niezgodne z szeregiem przepisów, w szczególności z Ustawą z dnia 13 września 1991 r. o systemie oświaty pomimo licznych prób rozmów.
“II LO z Dodatkową Nauką Języka Białoruskiego w Hajnówce to szkoła z ponad siedemdziesięcioletnią historią, która w założeniu powstała jako placówka dla przedstawicieli białoruskiej mniejszości narodowej. To liceum, które jest stałym i ważnym elementem życia kulturalnego i oświatowego białoruskiej mniejszości narodowej w Polsce. (…) To placówka nowoczesna, stawiająca na jednocześnie na wysoki poziom nauczania oraz na zachowanie i rozwój tożsamości kulturowej białoruskiej mniejszości narodowej.”
Podobny problem pojawił się w bliźniaczym II LO z Białoruskim Językiem Nauczania w Bielsku Podlaskim. Spowodowało to przerwanie kilkudziesięcioletniej tradycji szkoły i doprowadziło do zburzenia jej wyjątkowego charakteru.
“Nie możemy dopuścić, aby przez odgórne decyzje, forsowane wbrew prośbom i apelom środowiska, którego dotyczą, pogrzebały kilkadziesiąt lat pracy, zahamowały rozwój i w praktyce doprowadziły do zniszczenia edukacji białoruskiej mniejszości narodowej w Polsce. (…)” W obronie białoruskiej mniejszości i jej placówek edukacyjnych apelują liczne instytucje.
Obecny rząd walczy z mniejszościami narodowymi i etnicznymi w Polsce. W lutym tamtego roku Minister Edukacji “nałożył sankcję” na około 55 tys dzieci i młodzieży mniejszości niemieckiej.
Dlaczego równe traktowanie bez względu na narodowość, przynależność etniczną czy wiarę przeszkadza Ministerstwu Edukacji i Nauki oraz zjednoczonej prawicy? – przeczytacie Państwo w tekście dołączonym do petycji. Zachęcamy do podpisywania.