-
20 mar 0
20-03-2019
Opole, 12 marca 2019
Pani
Annegret Kramp-Karrenbauer
Przewodnicząca CDU
Szanowna Pani Przewodnicząca,
jako poseł mniejszości niemieckiej w polskim Sejmie i wiceprzewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Niemców na Śląsku Opolskim zwracam się do Pani w sprawie, która jest bardzo ważna dla dalszego funkcjonowania mniejszości niemieckiej w Polsce.
Grupa Robocza ds. Mniejszości Niemieckich (AGDM) opublikowała komunikat prasowy 26 lutego 2019 r. W Federalnym Związku Narodowości Europejskich, który wzbudził wielkie zaniepokojenie w szeregach mniejszości niemieckiej w Polsce. W komunikacie prasowym stwierdza się, że dostępne fundusze zagranicznych przedstawicielstw i organizacji pośredniczących w wsparciu projektowym mniejszości niemieckich z budżetu Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych zostaną zmniejszone o 1 mln euro w bieżącym roku. Przeczytaliśmy również: „Jednym z powodów jest decyzja o utrzymaniu 25% dostępnego budżetu na wsparcie mniejszości niemieckich w łącznej wysokości 4 mln euro jako rezerwy budżetowej w 2019 r., i tym samym nie rozdysponowanie tej kwoty na ten moment”. Informacje te zostały przekazane przedstawicielom AGDM, przedstawicielom organizacji pośredniczących i przedstawicielom poszczególnych zagranicznych przedstawicielstw na dorocznym spotkaniu w sprawie finansowego wsparcia mniejszości niemieckich w dniu 13 lutego 2019 r. przez właściwy departament MSZ. Należy podkreślić, że w przypadku braku zmian decyzja ta poważnie wpłynie na sytuację finansową mniejszości niemieckiej w Polsce.
Środki finansowe udostępnione przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych mniejszości niemieckiej w Polsce są niezbędne dla licznych projektów kulturalnych i językowych. Należą do nich projekty medialne, takie jak „Wochenblatt” – gazeta Niemców w Polsce, która opisuje życie mniejszości i różne wydarzenia. Należy również wspomnieć o programach w stacjach telewizyjnych w Opolu i Katowicach, a także programach radiowych w publicznych stacjach radiowych, które transmitowane są nie tylko na Górnym Śląsku, ale także w dawnych Prusach Wschodnich (Warmia i Mazury) – dzięki wsparciu MSZ programy te mogą dotrzeć zarówno do Niemców w Polsce jak i do większości polskiej, co służy wzmacnianiu stosunków niemiecko-polskich. Chciałbym tutaj podkreślić, że oprócz projektów medialnych istnieje wiele innych obszarów naszej działalności, które mają na celu dobrą i skuteczną współpracę między mniejszością niemiecką a polską większością. Są one szczególnie ważne, ponieważ z naszego doświadczenia wiemy, że w ten sposób te dwie grupy mogą zbliżyć się do siebie, co między innymi powoduje przełamanie wzajemnych uprzedzeń i budowanie pokoju społecznego. Jednym z takich projektów jest projekt Miro Deutsche Fussballschule i Mini Miasto dla dzieci stowarzyszenia Pro Liberis Silesiae w Raszowej- decyzją Ministerstwa Spraw Zagranicznych realizacja tych projektów właśnie będzie zagrożona.
Nowa sytuacja finansowa będzie oznaczać, że duża liczba projektów planowanych w tym roku będzie musiała zostać anulowana lub konieczne będzie opracowanie nowego planu finansowania, który poważnie ograniczy wydatki, co wpłynie na jakość projektów. W związku z tym obawa, która pojawiła się w szeregach Niemców w Polsce jest wielka. Członkowie mniejszości pytają, w jaki sposób można wyjaśnić zamrożenie tych funduszy, ponieważ umowa koalicyjna umocniła poparcie dla mniejszości niemieckich. Na te pytania należy odpowiedzieć.
Liczę na wasze wsparcie i zrozumienie tematu, który z punktu widzenia niemieckiej polityki powinien być bardzo ważnym tematem, ponieważ troska o mniejszości niemieckie za granicą jest troską, że troska o język niemiecki, historię, tradycję i promocję Niemiec za granicą. Rząd federalny powinien zatem zwrócić na to szczególną uwagę, ponieważ to nasza tożsamość łączy Niemców mieszkających na całym świecie. Wyrażam głęboką nadzieję, że przeanalizuje Pani tę sprawę, co doprowadzi do konstruktywnego rozwiązania tej sytuacji. Opieramy się na Pani pomocy w przywracaniu istniejących funduszy dla mniejszości niemieckiej w Polsce i mniejszości niemieckich w innych państwach.
Z poważaniem
Ryszard Galla